środa, 11 września 2013

Stół ze szkła

Widzieć swoje stopy podczas jedzenia - trochę dziwne. I chyba też odrobinę mało komfortowe. Generalnie, raczej jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że siedząc za stołem, nie musimy za bardzo przejmować się ułożeniem nóg i ich ewentualnymi, mniej lub bardziej, skoordynowanymi ruchami. Szklane stoły weszły jednak do wnętrzarskiej mody i nie ma już przed nimi ratunku. Osobiście nie lubię szklanych stołów w jadalni z jeszcze innego powodu - blaty są chłodne, łatwo się brudzą, a przesuwane po nich naczynia wydają drażniący dźwięk.

Oddać im muszę jedynie to, że nieźle wyglądają.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz